64 mecze 2024 roku – 3 wnioski: SUKCES, ZDROWIE, LEKCJE

Ze sportowego / sędziowskiego punktu widzenia, rok 2024 był najlepszym rokiem w mojej całej – już niemalże 20 letniej przygodzie z sędziowaniem. Dlaczego? Poniżej 3 rozwojowe wnioski:

Wniosek 1 – SUKCES

Sukces to droga, a nie finalne osiągnięcie

Żyjemy w czasach, kiedy większość ludzi patrzy na SUKCES tylko i wyłącznie z perspektywy finalnego rezultatu. Ktoś zdobył Mistrzostwo Świata, ktoś zdobył Złoty Medal Olimpijski, ktoś zarobił ileś tam pieniędzy, ktoś, ktoś, ktoś. Kiedy spotykam się podczas pierwszego TRENINGU JĘZYKOWEGO z nowymi Podopiecznymi, zawsze pokazuję, żeby … ENJOY THE PROCESS (cieszyć się procesem). Z perspektywy językowej wygląda to tak, że jeżeli POLUBISZ uczyć się języka angielskiego, szybko się go nauczysz. Z perspektywy zawodowej / biznesowej / sportowej wygląda to tak, że KOCHAJĄC to co robisz, mając prawdziwą pasję, nie myślisz obsesyjnie o końcowej gratyfikacji. Każdy dzień, każdy MIKROCYKL rozwojowy, każdy miesiąc to życie w pasji. I tak – ciesząc się procesem – w 2024 roku spełniłem swoje marzenie. Najpierw, 25 maja 2024 w meczu Puszcza Niepołomice – Piast Gliwice zadebiutowałem w Ekstraklasie jako sędzia VAR Light (mecz, kiedy VAR sam operuje “sprzętem / kamerami” bez pomocy operatora); następnie, 22 lipca 2024, zadebiutowałem w  Ekstraklasie jako sędzia VAR w meczu Stal Mielec – Widzew Łódź (mecz “na busie”, z operatorem). Otóż moi drodzy nie byłoby spełnienia tego marzenia, gdyby nie fakt, że “kocham, to co robię”. Innymi słowy: “I enjoy the process”. Sukcesem nie jest “finalny cel” czy liczba meczów, tylko sukcesem jest DROGA. Żeby to zrozumieć, najpierw musisz znaleźć prawdziwą, płynącą z serca pasję, a następnie STEP BY STEP, musisz cieszyć się każdym dniem swojej podróży. To jest definicja SUKCESU, nie tylko w piłce, ale i każdym innym obszarze.

Wniosek 2 – ZDROWIE

Inwestuj w siebie

W roku 2024 nie miałem ani jednej kontuzji, a nawet ani jednego urazu. A to ciekawe, wszakże kostkę można skręcić nawet spacerując z psem, a kiedyś pewien lekarz powiedział mi, że już nigdy nie będę biegać 🙂  Fakty są jednak takie, że mając 39 lat (czyli nie będąc ani młodym, ani starym – ja to nazywam “wiek metaboliczny: 22 lata” 🙂 czuję się wyśmienicie. Wielu moich znajomych pyta się o moją “brutalną intensywność / regularność“. Codzienne praktykowanie “Miracle Morning” o 5 rano. Tylko 2 dni bez jakiegokolwiek treningu w 2024 rok (364 dni treningowe, właśnie się dowiedziałem, że 2024 rok jest rokiem przestępnym 🙂 ) , ogromna energia podczas pracy. Jak to możliwe? A właśnie tak, że buduję moje RUTYNY od prawie 25 lat!  I tu jest klucz do zdrowia. DYSCYPLINA wynikając z budowania codziennych, małych rutyn, dopasowanych do Twojego tempa życia. Właśnie ukłułem nowe powiedzenie: “Pokaż mi swoje rutyny a pokażę Ci dlaczego jesteś zmęczony” 🙂 Wniosek jest prosty: słuchajcie swojego ciała, dopasujcie swoje RUTYNY do swoich potrzeb, a następnie rozwijajcie się krok po kroku. I nie zapominajcie o BRUTALNEJ REGENERACJI! Obecnie współpracuję z 4 fachowcami z zakresu przygotowania fizycznego / regeneracji. Kiedyś nazywałem to “wydatkami”, a teraz nazywam to “inwestycją“. Trenuj mądrze, słuchaj swojego ciała, buduj codzienne – małe rutyny, ciesz się zdrowiem. Aha – i nie wierz w głupoty, że pijąc alkohol po meczu dobrze się zregenerujesz …

Wniosek 3 – LEKCJE

Nie ma BŁĘDÓW i PORAŻEK, są tylko LEKCJE i WNIOSKI

No po tym punkcie “polskie szkolnictwo” mnie znienawidzi 🙂 Otóż moi drodzy, napiszę to dużymi literami: W 2024 ROKU NIE POPEŁNIŁEM ŻADNEGO BŁĘDU! I w tym momencie, bez kontekstu, ktoś może to wyciąć i dać wielki nagłówek: zobaczcie, odleciał, zwariował, brak mu pokory! No właśnie! I znowu odniosę się tu do … 25 lat rozwoju STEP BY STEP. Tysiące przeczytanych książek i wysłuchanych audiobuków oraz codzienne doświadczenia w połączeniu z cytatem jednego z moich mentorów: “Confidence comes from preparation” (Kobe Bryant) sprawiły, że każdy popełniony BŁĄD lub każdą PORAŻKĘ nazywam LEKCJĄ  lub WNIOSKAMI. To tak jak z ludźmi, którzy po pewnym, ciągłym i nieustającym (RELENTLESS) rozwoju, nie używają słowa PROBLEM, tylko WYZWANIE. Ludzie, którzy nie dochodzą do tego poziomu nazywają to bzdurami, a ja Wam mówię, że jeżeli popełnicie BŁĄD, ale następnie obsesyjnie WYCIĄGNIECIE Z NIEGO WNIOSKI, nie macie prawa nazywać tego BŁĘDEM / PORAŻKĄ. Nazywajcie to LEKCJĄ / WNIOSKAMI (Zmień swoje “słowa”, a zmienisz swoje “życie”), dzięki którym staniecie się lepszymi. Tyle tylko, że musicie tu wykorzystać magiczny klucz rozwoju:

1) Przygotuj się na 100% (“Confidence comes from preparation” by Kobe Bryant); 2) Daj z siebie maksa podczas meczu; 3) Przeanalizuj dokładnie dobre i “błędne” decyzje; 4) Wyciągnij WNIOSKI / LEKCJE (learn lessons + draw conclusions) i wykorzystaj je jako INWESTYCJĘ w przyszłości. 

Prawda jest brutalna, jeżeli nie spełnicie któregoś z powyższych punktów, przykładowo: nie dacie z siebie 100% podczas przygotowań, nie dacie z siebie maksa na meczu, nie poświęcicie czasu na JAKOŚCIOWĄ analizę, wówczas możecie nazywać to PORAŻKĄ / BŁĘDEM. W przypadku wykorzystania “wzoru SAMOROZWOJU“, automatycznie uciekacie od powszechnie znanego w Polsce “szukania błędów”, w mgnieniu oka wskakując na ścieżkę “świadomie rozwijającej się osoby”. Osoby, która jest PEWNA SIEBIE, ale jednocześnie POKORNA. Bo POKORA, to przede wszystkim CANEI (Continuous And Never Ending Improvement) = Ciągły i Nieustający Rozwój. Stay RELENTLESS. Believe the process. Never stray from the way. Sharks never stop swimming 🙂 Do zobaczenia na boiskach w 2025 roku.

Step by Step. Kornel THE SHARK Paszkiewicz 😊

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *